Z początkiem sezonu na sarny rogacze gościliśmy w naszym obwodzie pierwszą grupę myśliwych komercyjnych z Danii. Przyjechali niemal całą rodziną - ojciec - senior rodu, 82 - letni myśliwy i jego trzech polujących synów. Bardzo sympatyczna , bezproblemowa grupa strzeliła u nas w sumie 23 rogacze i 3 dziki. Goście strzelali bardzo celnie , swój limit wykonali szybko i sprawnie , nie tracąc kul i nie raniąc zwierzyny. Koledzy podprowadzający Duńczyków mieli tym razem pracę szybką ,łatwą i przyjemną a i pogoda wyjątkowo dopisała. Była niemal letnia a i komary jeszcze nie obrzydzały nam życia.
Senior rodu choć już nie to zdrowie mógłby uczyć precyzyjnego strzelanie niejednego z nas.
I goście i gospodarze kończyli imprezę zadowoleni - chętnie będziemy gościć ich znowu za rok.
Najciekawsze trofeum pozyskane przez dewizowców to parostki bardzo oryginalnego myłkusa.
- Start
- Koło
- Aktualności
- Gospodarka
- Galeria
- Prawo łowieckie
- Ciekawe linki
- Kontakt